sobota, 1 lipca 2017

Limited Edition #2

Jak powracać, to tylko w dobrym stylu.
W zasadzie to nie wiem czy faktycznie tak będzie. Wszystko wyjdzie w praniu, a ja wolałabym niczego nie obiecywać na zapas.
Jeśli jednak tak się stanie to już z pewnością w wielkim stopniu nie będzie tak, jak wcześniej.


Ale, przechodząc do sedna - we wczorajsze piątkowe popołudnie Stardoll uraczył nas kolejną (bodajże już 31-szą, ale ręki sobie uciąć nie dam) kolekcją limitek. Ceny wahały się od 144 sd za beznadziejne sukienki, po 18 sd za bizuterię. Koszt bluzek i spodni utrzymywał się w przedziale 60-100 sd, więc bardzo przyzwoicie.
Jednak co tu dużo mówić, całość wypadła słabo, ale jak zawsze udało się wynaleźć kilka ciekawych ciuszków. Minusem z pewnością jest również fakt, że teraz nie dostajemy dzień przed żadnych spoilerów, więc nawet niewiadomo czy warto się uzbroić w hajs na tę okazję czy nie.






Nie wiem jak to jest, że nawet jeśli w gruncie rzeczy nie ma nic ciekawego w konkretnej kolekcji to mi zawsze schodzi na nią minimum 1,5 kafla. Muszę się ogarnąć z tym swoim zakupoholizmem w końcu dobry żart, ja wiem.

A jeśli chodzi o konkretne rzeczy to cóż, gwoździem programu z pewnością była męska kurtka Gucci, która została wykupiona jeszcze w samym katalogu przed dodaniem całego okna sklepu, i której nie udało mi się dostać, nie mniej jednak jakoś specjalnie za nią płakać nie będę.

Natomiast, rzeczy, które najbardziej przypadły mi do gustu znajdziecie na screenie poniżej.


Faworytem z tej grupki jest z pewnością biała koronkowa bluzka z długimi rękawami oraz czarne bufiaste body, z którym pozwoliłam sobie ułożyć nowy komplecik.


Opaska - Sheer Black Hairband, Subcouture
Body - Givenchy Inspired Stars Body, Limited Edition
Pasek - Strapped In Buckle Belt, Limited Edition
Spódnica - Monochrome Full Skirt, Strike A Pose
Torebka - Martie Clutch, Callie's Picks
Skarpetki - Ivoire Orbit Socks, Antidote
Buty - Penny Loafer Platforms, Subcouture


Pozdrawiam i być może do następnego,


5 komentarzy:

  1. Co za zaskoczenie, wchodzisz na na bloga z ciekawości czy może zostało coś dodane i tu taka heca. Kolekcja słaba, jak na męski manekin pierwszy od dawna trochę kicha, spodziewałem się czegoś lepszego, ale cóż. Co do damskiej część, też jakoś tyłka nie urywa.

    Ps. Kurtka została zakupiona jeszcze przed pojawieniem się w katalogu- taka już magia linków ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi na szczęście udało się kupić kurtkę. Kolekcje uważam za normalna, aczkolwiek tez u mnie poszło przeszło 1.5k... Czekam na więcej i pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. miło widzieć coś nowego tutaj.
    ja akurat (chyba jako jedna z nielicznych) uznaję tą kolekcję za nawet dobrą, bo poprzednia była meh imo, no oprócz butów i fioletowej kiecy. na kurtkę się załapałam (ale żałuję, nie mogę jej dobrze wystylizować), bo czekałam na kolekcję przez z dwie godziny?? chyba. u mnie także poszło 1,5 kafla, w sumie i tak połowę z tych rzeczy sprzedam XD.

    OdpowiedzUsuń
  4. https://exclusivesbba.blogspot.com/ pamietacie labradoorka? To będzie coś jeszcze lepszego.

    OdpowiedzUsuń