Witamy w kolejnej odsłonie Siedmiu Grzechów Głównych.
Zgodnie z zapowiedzią ostatniego posta z tej serii, dziś przygotowaliśmy dla Was niespodziankę. Mianowicie okładki w tym wydaniu będzie oceniał gościnnie wraz z nami WspanialyNick. Trochę za bardzo zaszalał i nastawił się na hejtowanie, do tego nie żałował wulgaryzmów, ale przebolejemy to, bo wycina nam okładki. Którego bardzo lubimy.
Czy Nick na stałe będzie teraz gościł w 7GG?
Nie. Planujemy raz na jakiś czas urozmaicać posty z tej serii zapraszając różne osoby do podzielenia się swoją opinią na temat okładek. Oczywiście, nie będzie tak za każdym razem, będą posty, które opisujemy tylko my, a także te, do których zaprosimy gości.
Kto będzie gościł następnym razem?
To słodka tajemnica! Nie będziemy uprzedzać kogo i czy w ogóle ktoś będzie tu z wizytą. Planujemy jednak zapraszać do wspólnego oceniania osoby, które mają jakieś doświadczenie w zdobywaniu okładek, bądź aktywnych komentatorów naszego bloga (jako ukłon z naszej strony, że tak powiem), a także osoby, które mają całkowicie odmienne poglądy i styl niż nasz, żeby pokazać okładki z różnej strony.
Okładek się trochę nazbierało, bo była przerwa na blogu. Tak więc, trochę długo się to czyta. (Gdy sama probówałam, to po przeczytaniu wszystkich opisów pod okładkami CG potrzebowałam odpoczynku, nie mówiąc o dalszych, hahah.)
Jak zwykle informujemy, że osoby bez dystansu do gry nie powinny czytać posta.
Miłego czytania, kaczuszki.
_______ Covergirl _______
Szira: Jego zadowolenie, widoczne na twarzy, mnie przeraża.
Nick: Sama twarz nie jest jakaś straszna, ale mogłoby być lepiej, taka typowa męska doll bez szału.
Meph: Nie ma to jak wygrać CG kopią cudzego projektu. Współczuję Martusi, bo wiem, że gdyby ktoś skopiował mój i wygrał w nim okładkę, gdy sama nie mogłabym zdobyć CG mimo prób, to by mnie chyba krew zalała.
Szira: Nie dość, że projekt jest skopiowany, to jeszcze ta ciota nie potrafiła go porządnie zapisać.
Nick: Lubię oglądać takie okładki, bo jest taki efekt, wiecie WOW jak on coś takiego zrobił. Ja osobiście nie mam talentu do robienia czegoś takiego, więc pozostaje mi tylko patrzeć na dzieła innych.
Meph: Ma w sobie coś z małej dziewczynki. Jako 'pseudo-dizajnerkę' razi mnie jednak góra fryzury robiona od cyrkla. Z tym, że to tylko mały szczegół, ogół jest w porządku.
Szira: Włosy są całkiem spoko, ale to jedyne co mi się tutaj podoba.
Nick: No cóż to za zaskoczenie? Nie spodziewałaś się okładki? Troszkę widać, botoks jeszcze do końca nie zszedł z ust, fryzura jakaś taka niegotowa, powiedziałbym, że trochę niewyjściowo wyglądasz. No nie wiem następnym razem lepiej się przygotuj.
Meph: Ło bosz.
Szira: Czyżby przy robieniu tego makijażu inspirowała się dollką maxis? A może innym polskim plastikiem? B)
Nick: Boże, dziewczyno, halloween skończyło się już dawno, nikt Ci nie powiedział? Znowu te straszne, sztuczne rzęsy, jezu ludzie naprawdę was one jarają? Dla mnie są strasznie chujowe i kiczowate. Po raz kolejny muszę się przyczepić do włosów, które psują mi efekt doll w połączeniu z tymi rzęsami, w sumie wgl mi do jej twarzy nie pasują, ale może po prostu się nie znam.
Meph: Usta zdecydowanie zbyt napompowane. No, ale co ja się dziwię. To typowe dla tego typu blond lasencji z opalenizną. Zaczynam powoli tracić wiarę w ludzkość.
Szira: Platynowe włosy do pomarańczowej cery. Zapalmy znicz. [*]
Nick: No kolorek sobie niezły dojebałaś, wyglądasz w tych włosach jak spalona skwarka, i te resztki rzęs które Ci zostały po doklejaniu tego sztucznego badziewia. Gdyby dodać parę elementów i odjąć co niektóre, mogła by być fajna dollka.
Meph: Podoba mi się doll, głównie dzięki dobrze dobranej fryzurze. Makijażu mogłabym się czepiać, bo daje dość przeciętny efekt, ale niech będzie.
Szira: Jak widać, pożyczyła włosy od SO1010 na okładkę, bo swojego czasu chciałam je kupić, ale mówiła, że to jej "personalny projekt". :') A ogółem to podjeżdża plastikiem.
Nick: Dziewczyna nie ma złej doll, choć parę rzeczy bym pozmieniał, na pewno kolor oczu, bo ten jakoś mi nie pasuje do jej karnacji, prócz tego dałbym jakieś ciemniejsze usta i byłoby fajowo.
Meph: Znowu te usta, brr. Naszej koleżanki niestety nie było stać na coś więcej niż futerko, więc pod spodem chodziła rozebrana. #thuglife
Szira: Pozostanę tylko przy tym, że ma okropne usta. I tyle wystarczy.
PS. Chyba już wiemy czym zajmuje się zawodowo albo to po prostu "zwykłe" zgubienie bluzki, przecież każdemu się zdarza. :')
Nick: Doll brzydka, nic dodać nic ująć. Zagłosowano na nią ze współczucia czy jak? Czasami się zastanawiam jak niektórzy ludzie wgl lądują na okładce.
Meph: Mam słabość do tego typu doll. Jeszcze ten makijaż w stylu Nehtter'a. Mmm... Ma ode mnie lajka.
Szira: Pomijając fakt, że to turas to podoba mi się jego doll. Można powiedzieć, że jest kimś kto "podnosi poziom" wśród więszkości tych zjebanych, tureckich doll.
Nick: Doll wydaje mi się, że nie jest zła, ale jednak jest coś co mi się w niej nie podoba, może to przez te pomalowane oczy kredką. Sam nie wiem, jest ok, ale coś bym pozmieniał w niej.
Meph: Szału nie ma, dupy nie urywa.
Szira: I tutaj, proszę państwa, możemy zaobserwować jak bardzo wykańczający jest spam na CG. Popatrzcie na te zmęczone oczy, czy czerwone policzki (?), ta laska naprawdę powinna się przespać.
Nick: Kolejna doll w stylu zasłonie sobie oko będę jak cyklop, nie lubię tego typu włosów co mogliście już zauważyć, jeśli już chcecie mieć włosy na jednym boku to chociaż zostawcie trochę odsłoniętego oka żeby było jednak widać że je macie. Ale przejdźmy do innej wyróżniającej się rzeczy, mianowicie ust które bardziej rzucają się w oczy niż jej oczy, a właściwie oko, bo widać tylko jedno, patrząc na jej twarz mam wrażenie że jej oczu wgl nie ma, chociaż jedno istnieje.
Meph: W tej twarzy jest coś, co sprawia, że boje się, że zaraz się na mnie rzuci.
Szira: Cóż, mamy tutaj wszystko czego potrzeba do tego by być "różową landrynką" albo, jak to mówimy w Polsce - panią do towarzystwa B), czyli, blondi, różowiutkie usta, do tego mocny makijaż, który niewiadomo do czego tutaj ma pasować oraz białe wdzianko (cycki na wierzchu obowiązkowe). Nie zdziwiłabym się też gdyby w tej stylce użyła białych kozaczków. :')
Nick: Wygląda jakby nie miała górnej wargi, co jest trochę zabawne jak dla mnie, nos można by było trochę podkreślić bardziej żeby nie wydawał się taki płask niczym u Voldemorta i byłoby najs.
Meph: Mimo, że z daleka widać turasowość tej doll, podoba mi się. Poza tym, bardzo lubię te włosy.
Szira: Włosy od sorigugu oczywiście jak zawsze świetne, twarz też nie jest najgorsza, jednak ilość mąki na niej, razi w oczy.
Nick: To chyba Turczynka, taki one już mają styl, mi się on nie podoba, ale to rzecz gustu. Twarz jest dla mnie straszna, nawaliła niepotrzebnie na siebie mąki plus te wielkie wary, które dla mnie od razu psują twarz. Włosy też do mnie nie przemawiają.
Meph: No nie wiem. Nie przekonuje mnie. Next!
Szira: Eh, męczy mnie już opisywanie kolejnej tureckiej doll, bo mam do nich wrodzoną niechęć, ale cuszz. Natomiast jedyne co mi się tutaj podoba, to po raz kolejny są włosy, jednak założenie na nie wianka wygląda dosyć śmiesznie.
Nick: Pani Gessler 80 kg mniej? Jedyne co tu fajne to wianek, chociaż nawet on nie uratuje okładki i brzydkiej doll.
Meph: Jest ładnie, choć uważam, że byłoby fajniej gdyby podkreśliła chociaż trochę oczy. Patrząc, widzę tylko dwa niebieskie guziczki przyczepione do lalki. A może się czepiam i to przez to, że mam wadę wzroku.
Szira: Musiałam chwilę popatrzeć na tą okładkę żeby pomyśleć nad tym w jaki sposób makijaż, stylka i choker mają do siebie pasować... i nic nie wymyśliłam, hehs. B)
Nick: Podobają mi się jej włosy (cud), usta też nie są jakieś przesadzone i tyle dobrego o doll, reszta mi się nie podoba.
Meph: Bo bez sylikonów żyć nie da sieeeee.... o nieee, nie, niee.
Szira: Po raz kolejny zastanawiam się po cholerę ludzie zostawiają rysy piersi na doll, skoro wychodzą na ciuchy? To wygląda naprawdę słabo.
Nick: Podoba mi się ta doll, może nie jest jakoś wyjątkowo wybitna, ale raczej nie mam do niej zastrzeżeń.
Meph: Byłoby ładnie, ale zniechęcają mnie te usta. Nie nosiła ich przypadkiem super_anna? Brr. Pees, fajowa gra z kolorem niebieskim.
Szira: Podpisuję się rękami i nogami. Byłoby lepiej, gdyby nie te chamskie usta.
Nick: Ehh, nadal te usta, doll na tej okładce prezentuje się lepiej może to powód zmiany fryzury, która przykuwa większą uwagę.
Meph: Omnomnomnomnom. Jaka piękna murzynica. ♥
Szira: Z racji, iż uwielbiam murzynki (:>) w tym przypadku również nie mogło być inaczej. Jedyne co tutaj bym zmieniła to kolor oczu, zapewne na jakiś ciemny, ale i tak dalej jest fab.
Nick: Czarnoskóra doll, zawsze podziwiam osoby, które takie robią bo sam nie potrafię, jedynym minusem dla mnie jest ten kolczyk w nosie i dziwna ozdoba na czole. Ogólnie doll fajna.
Meph: Trzy razy nie.
Szira: Cienie do policzków przypominają mi te, które sama niegdyś robiłam na swojej doll i bardzo tego żałuję. XD
Nick: Eh, trochę jej usta poszły nie w tę stronę, niepotrzebnie sypnęła sobie tą mąką i zakryła oko. Zapowiadała się fajna twarz.
Meph: Widzę, że ostro się rzucili na projekty Martusi. Biedna.
Szira: I kolejna laska, która wystąpiła na okładce z podrobionym projektem
Nick: Szkoda, że nie widać całej twarzy wilka, która się prezentowała mega, szacuneczek.
Meph: ''Grr, nie wziąłem okularów przeciwsłonecznych. Grr, ale razi mnie słońce.''
Szira: Gdyby nie miał na sobie założonej maski rozjaśniającej z Plazy, to byłoby nawet ok.
Nick: W zasadzie nie wiem co mam powiedzieć, doll jakich pełno na SD, nie jest nie wiadomo jaka piękna, ale też zła nie jest, nawet mi się podoba.
Meph: Wygląda słodko. Jedyne co bym zmieniła to te krzaczaste brwi, które nie pasują do tak delikatnej twarzy.
Szira: Cóż, chociaż już sporo widziałam dollek kreowanych na osoby z krajów azjatyckich to ta naprawdę mi się podoba.
Nick: Doll mogłaby być fajna gdyby nie ten kolczyk w nosie, chyba nie mam jakichś mega rzeczy które mi się w tej doll nie podobają, może znowu usta bym zmienił.
Meph: Nie wiem, jakoś nie mój gust.
Szira: Ta laska z pewnością nie wie co to znaczy "umiar". Spamując na CG dostałam od niej w Księdze Gości ponad 10 wiadomości tego samego spamu przez kilka godzin, pomimo faktu, iż pisałam jej żeby się ogarnęła. Już nawet pomijając to, że ten spam był jednym z najbardziej prehistorycznych i banalnych, jakie się widzi na Stardollsach. W końcu dostała ode mnie ignora i miałam święty spokój, a po całej akcji straciłam do niej szacunek. B) Co do doll, to nie potrafi robić "normalnych" stylek, tylko ciągle zakłada na siebie masę cenności i uważa, że jest fajna, nawet jeśli wcale do siebie nie pasują, już nie mówiąc o tych zdałnionych ustach.
PS. Genialnie czyta się jej nick na głos. :')
Nick: Włosy okej, nie zasłaniają oczy pomimo, iż są na boku, twarz byłaby fajniejsza z innymi rysami, za tymi jakoś nie przepadam choć wiele osób je ma.
Meph: Świat bez mąki byłby leszy.
Szira: Plastik plastikiem pogania.
Nick: Włosy nawet fajne, cienie do oczu wydaje mi się, że też pasują, jedynie zdjąłbym ten róż i mąkę z policzków, bo to zestawienie pasuje raczej do jaśniejszej karnacji.
Meph: W miarę ogarnięte jak na plastika, ale nadal brzydkie.
Szira: W zasadzie doll jest w porządku, jednak byłoby lepiej, gdyby założyła ciemniejsze włosy i zrobiła makijaż pasujący do stylizacji, bo niebieski cień do oczu, pomarańczowe usta i złota bluzka raczej nie idą ze sobą w parze.
Nick: Wygląda jak plastik, w dodatku zgubiła jedną sztuczną rzęsę, co daje chujowy wygląd.
Meph: Średnio mi się podoba. Coś bym zmieniła, ale nie wiem co.
Szira: Na początek uważam, że laska musiała naprawdę długo rozmyślać nad swoim nickiem, by stworzyć coś tak kreatywnego. A poza tym, ja się pytam, po kij tutaj założyła tą wieśniacką czapkę? Lmao
Nick: Doll odrobinę przypomina mi Super Annę. Beretem u mnie zaplusowałaś tyle, że nie pasuje mi on trochę do tej fryzury.
Meph: Nick, frajerze. CG wygrałeś, a NCG nie złapałeś. Pees, podoba mi się ten nowy london lók.
Szira: Zapewne gdyby była taka opcja, to tatuaże nawalił by sobie również na ryj, hehs.
Nick: Jakoś facet na tej okładce mnie nie przekonuje, doll nie jest w moim stylu, jest po prostu brzydka i nudna, nie wiem jak ktoś mógł stworzyć coś takiego, osobiście nie chciałbym oszpecić swojej lalki czymś podobnym, mało tego „stylufka” to dno totalne, tatuaży najebanych pełno byle gdzie, ale nie zapominajmy o tej „prześwitującej bluzce” - chcesz się pochwalić dziarami czy jak? Szczerze? Nawet nie ma czym. Dla mnie owa postać hańbi męską część SD. Myślę że właściciel powinien poszukać ciekawszych inspiracji albo po prostu nie spełniać swoich.
Meph: 'Moje brewki mówią same za siebie. Jestem przegrywem.'
Szira: I po raz kolejny widzimy rysy wychodzące na ciuchy i platynowe włosy założone do "takiej" cery i ja się pytam, co to za idiotyczna "moda" i jak komukolwiek może się to podobać?
Dziwni ludzie. Dziwni ludzie wszędzie.
Nick: Wygląda jak laluś, twarz mega mi się nie podoba, w dodatku te jasne włosy, które nie pasują do ciemniejszych doll, dają efekt skwarki, jak powiedziałem parę okładek wyżej.
Meph: Doll nie jest zła. Śmieszy mnie tylko, że założył to damskie futerko z wbudowaną kobiecą rękawiczką. W końcu dżender jest modny.
Szira: Gość wygląda w porządku, jednak nie rozumiem tego fenomenu noszenia tej badziewnej korony, w której można by policzyć ilość włosów, z których została wykonana.
Nick: Doll nie wydaje mi się zła, fajnie się prezentuje może bym zmienił brodę na jakąś lepszą. Ogólnie jest okej.
Meph: Nie lubię takich ogromych oczu, kojarzą mi się z czasami starych stardolli, kiedy każdy robił się z nimi i pandzim makijażem.
Szira: I tak najbardziej rażą mnie w oczy te tatuaże, nawalone tylko po to "by były", co z tego, że zupełnie do siebie nie pasują.
Nick: Dziewczyna starała się bodajże 3 dni o CG i jej się udało, nie mam nic do jej doll wygląda ciekawie i „pandzi makijaż” do niej pasuje.
_______ National Covergirl _______
Meph: Podoba mi się ta fryzura, świetnie pasuje do Ayu.
Szira: Przed zmianą, Ayu miała naprawdę cienką doll, jednak teraz jest najs. Podobają mi się zarówno włosy, jak i usta, które świetnie ze sobą współgrają. Gdyby nie ta zwykła, szara bluzka to byłoby kól.
Nick: Doll jest okej, może nie ma jakiegoś efektu WOW. Jedyne co bym może zmienił to włosy, nie gustuję w takich „awangardowych pasemkach”.
Meph: Taka nasza polska Pocahontas.
Szira: Coż, doll Rose pozostaje już bez zmian, jednak ciągle wygląda fajnie. To do czego mogłabym się przyczepić to fakt, iż usta mogłyby być trochę mniejsze.
Nick: Marta,
Meph: ''Na pożegnanie ze mną weź tandetnej szminki twojej róż.''
Szira: Boże, Kaja, szybko schowaj się, bo na małpy polują!
Nick: Zwyczajna, podstawowa doll z odrobiną słabego makijażu, o ile to wgl można nazwać makijażem. Osobiście nie pokazywałbym się na okładce z czymś takim, ale czego to ludzie nie zrobią dla „fejmu”.
Meph: Nie lubię przyklapniętych włosów, ale i tak jest spoko. Słabość do ciemnych szminek, no wiecie.
Szira: Cóż, jest to jak najbardziej mój typ doll, bardzo podoba mi się stylka, a co do twarzy to jedyne co, to mogłabym zmienić włosy na inne, bo te w innych kolorach wyglądają jakby były przetłuszczone.
Nick: Szczerze to wgl mi się nie podoba. Chyba chciała być rockowa i dzika, ale coś jej nie wyszło. W dododatku te włosy jak u zmokłego psa. Przed następną okładką radzę coś zmienić, a najlepiej wszystko.
Meph: Już tyle negatywnych opinii dałyśmy Oliwii, że już dzisiaj odpuszczam. Nie jest źle.
Szira: Skoro chciała być taka NATURALNA to było w ogóle tej cielistej bluzki, czy tam sukienki nie zakładać tylko od razu zlać się z otoczeniem.
Nick: Mina jakby szła na ścięcie, nie kochana to tylko okładka. Doll zwyczajna, no jedynie zaszalała na włosy i tym może się odróżnić od podstawowej dollki. Mam nadzieję, że przy następnej okładce zaszalejesz bardziej i np. założysz rysy.
Szira: Weź Nick, ona nie jest aż taka krejzi żeby się posunąć do tego stopnia.
Meph: Yyyym. Tak mamo? Wołałaś mnie? Już idę.
Szira: Meps, nie kłam, Twoja mama tak nie wygląda. :/
Poza tym, nigdy nie zrozumiem jakim cudem większości Polakom podobają się usta, które są tak wysoko umiejscowione, że niemalże dotykają nosa, wtf. Kolejna zdałniona moda.
Nick: Co za groźna mina, bez kija lepiej nie podchodzić. Widać, że jest z siebie dumna, bo odstraszyła konkurencję.
Meph: Nic się nie zmieniło od ostatniej okładki. Dalej przypomina mi gorszą wersję Adelle.
Szira: A ona dalej siedzi w tych włosach razem z tym chamskim kawałkiem z dizajnów. No ile można?
Nick: Chyba ktoś tu zapomniał wetrzeć niveę w skórę i najebał za dużo różu na policzki, w dodatku te usta, które są po prostu brzydkie. Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać :’)
Meph: Podoba mi się. Do tego mraśne usteczka, mmm.
Szira: W zasadzie majli przypomina mi i z twarzy i z wyglądu ogólnego taką o, zwykłą dziewczynę, która, jak większość innych nosi się podobnie na codzień. Jednak podoba mi się jej makijaż oczu i zachowana naturalność.
Nick: Majli Cycus, ogólnie doll mi się podoba, zaliczyłbym ją do tych fajniejszych.
Meph: Dziwne policzki.
Szira: Kiedyś dorota miała naprawdę ładną doll. Kiedyś. Ale to było już dawno i nieprawda, hehs.
Nick: Nie jest brzydka, ale czegoś mi w niej brakuje albo po prostu przewraca mi się w dupie.
Meph: Lubię HannahCool, ale nie podoba mi się ta twarz. Nigdy nie lubiłam tych dziwnych ust i nosa.
Szira: Przynajmniej jeden zadowolony i uśmiechnięty Polak na okładce NCG. Podoba mi się makijaż oczu, zarówno jak i włosy, jednak to by było na tyle. Ogółem to cisnęłam z niego ostrą beke po tym jak dostał screeny swoich lewaków, niemalże pod nos (zostały zamieszczone na jakimś beznadziejnym blogu), wchodzące na jego konto, ale ciągle wypierał się, że to nie jego. Ah, no tak, PAN WŁAŚCICIEL BARDZO POFASZNEGO BLOGA EBAŁT STARDOLL nie mógłby sobie pozwolić na taką hańbę, co to, to nie!
Nick: Uśmiech na twarzy jest? Jest. Zwyczajna doll, ale jest w niej coś fajnego.
Meph: Na okładce CG wyszła lepiej. Teraz coś się pokiełbasiło.
Szira: Znowu te usta.. następna, plz.
Nick: Oj, ktoś tutaj sobie botoksiku nie pożałował, doll znośna gdyby nie te usta by o wiele lepiej wyglądała, ale co poradzimy, ludzie różne gusta mają.
Meph: Nie podoba mi się, co tu więcej mówić.
Szira: Dalej uważam, że ta lasia przeniosła się wehikułem czasu z 2012 roku do naszych czasów żeby wszystkich strollować.
Nick: Zawsze mnie zastanawia co jest fajnego w „oczach pandy”. Jeśli macie jakąś sensowną odpowiedź to plis, napiszcie w komentarzach. Ale wracając do tematu, doll bardziej z serii tych „emo girl” tylko trochę bardziej opalona. Kokardę bym sobie odpuścił.
Meph: Jakoś mnie nie przekonuje ta okladka.
Szira: Usta, które nadają jej dość dziwny wyraz twarzy mówią jasno "yh, weźcie nie róbcie mi takiego zdjęcia na okładkę, zapomniałam zdjąć okulary!", na co fotograf odpowiada "już za późno". :')
Nick: Mogłaby się uśmiechnąć do zdjęcia, chociaż z tymi ustami ciężka sprawa, psują mi całą twarz, która nie jest zła.
Meph: Wszystko tu jest jakies takie nieogarnięte.
Szira: "Po co mi ciuchy, będę grać twarzą", co z tego, że jej twarz wygląda jakby ją w dzieciństwie z procy karmili, przecież wszystko jest super.
Nick: Wyglądasz jakbyś była przerażona? To tylko okładka, bez nerwów. Kolejna z botoksem, ja rozumiemm że fajnie mieć duże super usta, ale to trochę przesada, na umiar jeszcze nikt nie umarł, kochanie.
Meph: Ładnie. Gdyby jeszcze nie ten Najkowy nos...
Szira: Jedyne co mi się tutaj nie podoba jest to zbytnio rozjaśniona broda, co dość dziwnie wygląda. Oprócz tego, założę się o stówę, że te włosy są od copywigsów. XD
Nick: Trochę nerwowa mina. Rogi w nosie mogłabyś sobie oszczędzić, to nie poprawi twojego wyglądu, a te cycki z włosów to już wgl, zwłaszcza kiedy masz je na swetrze. Podsumowując - do wymiany.
Meph: Jest spoko.
Szira: Cóż, tutaj w zasadzie wszystko mi się podoba
Nick: Doll jest fajna, nigdy nie miałem do niej zastrzeżeń, może jedynie wybrałbym inne włosy.
Meph: Ta stylizacja, brr.
Szira: Pseudo księżniczka ze zburzonego zamku.
Nick: Od diademu nie staniesz się księżniczką, doll jest ok, ale osobiście bym takiej nie zrobił.
Meph: Niby ubiera czerń i w ogóle, ale nadal ma w sobie wiele z urody typowej dla plasticzków.
Szira: Zastanawialiście się kiedyś, kim były poszczególne osoby przed tym jak stały się tró plastikami? Jeśli tak, to macie jedyną i niepowtarzalną okazję na obejrzenie pół plastika-pół normalsa na żywo! Sądząc po, jak mniemam, już nieodwracalnych zmianach, które zaszły do tej pory, takich jak makijaż i cera początkującego plastika, możemy stwierdzić, że pani mal3cka uczęszcza na pierwszy rok do Akademii Skwarek i Pomarańczy. Zostańcie z nami, bo już w kolejnych postach zobaczycie dalszy ciąg tej tragicznej i poruszającej historii.
Nick: Wygląda jak taka trochę „damulka”, jest coś w tej twarzy co mi się nie podoba, ale za cholerę nie wiem co. Nie mój styl.
Meph: Mmm, jaka seksi czika.
Szira: Meps, gust Ci się zmienia? Czy mam się zacząć martwić? XD
A co do samej naszej doll - jak na Starą Babę to całkiem dobrze się trzyma.
Nick: Pomysłowy nick i doll też ale można by było to lepiej wykonać, choć teraz też nie jest źle.
Meph: Nimrodel ma fajną doll. Osobiście nie przepadam za tą fryzurą, bo lewa część dziwnie przylega do twarzy, ale i tak jest kól.
Szira: Naprawdę zakochałam się w jej doll. Pomimo, iż uważam, że wianki są już mainstreamowe na okładki to ten, wraz z ustami idealnie dopasowanymi kolorystycznie, wygląda świetnie. Oprócz tego cała twarz również mi się podoba, jednym słowem - jest fab.
Nick: Szalone oczy, doll wydaje mi się ciekawa, bardzo podoba mi się ten wianek i w sam raz pasuje do tej fryzury. Chyba nie mam do czego się przyczepić.
Meph: Widać, że wybiera się na paradę równości.
Nick: No nie wiem, totalnie nie mój styl, doll jest brzydka, ma wredny i chamski ryj, ubranie takie niby wiecie „rockowe” ale jakoś mnie ta stylizacja nie przekonuje, patrząc na makijaż myślę że robiła go jakaś dziesięciolatka, w dodatku te małe, spizgane oczy, których prawie nie ma, mnie odpychają na maksa. A włosy? Kukuryku na głowie, radziłbym właścicielce postarać się następnym razem, bo z czym do ludzi kochana.
Szira: "Małe, spizgane oczy", a może ja po prostu niedowidzę i je mrużę, hę? :/
Meph: Miszel nie potrafi być cichociemny. Jedyne co się zmienia to nick.
Szira: A jak na mój gust to on właśnie dokładnie jest cichociemny i niepełnosprytny.
Nick: Hym, tą doll poznam wszędzie, jest tak specyficzna, że może należeć tylko do jednej osoby. W sumie nie dostrzegam nic złego w tej twarzy, może jedynie mam zastrzeżenia do fryzury, która mi się po prostu nie podoba.
Meph: Aż szkoda komentować. Okładka mówi sama za siebie.
Szira: Na samym początku byłam niemalże pewna, że dulce założyła brązowe włosy i wypełniła je z tyłu innymi czarnymi, a gdy okazało się, że to jest jeden wig byłam naprawdę zdziwiona. Totalny niewypał.
Nick: Doll chyba kreowana na taką ‘‘egzotiko”, bez tych sztucznych rzęs i mąki na twarzy wyglądałaby całkiem ładnie.
Meph: Nie jest najgorzej, choć nie mój gust.
Szira: Nie podobają mi się te włosy, nie mówiąc o tym, że coś w twarzy tej doll mi nie pasuje, ale nie jestem pewna co dokładnie.
Nick: Twarz jest fajna, podoba mi się, no może mały minus za makijaż który według mnie nie pasuje. Przejdźmy do włosów. Jakoś nie przepadam za tego typu fryzurami, jest na nich dużo niepotrzebnych elementów. Wolę klasyki, ale oczywiście rzecz gustu.
Meph: Kante ostatnimi czasy zrobiła spory lvl up, jeśli chodzi o wygląd. Fajowy wig.
Szira: Jak na porównanie tego, jak kante wyglądała wcześniej, to teraz z pewnością jest lepiej, jednak i tak wybitnie nie przypada mi do gustu.
Nick: Myślę że doll prezentuje się dobrze, może sam bym takiej nie zrobił, ale nie mam do niej zastrzeżeń.
Meph: Hanka też zrobiła postępy.
Szira: Poza tym, że wygląda lepiej niż poprzednio to i tak dalej pozostał jej ten żółty, chamski ryj.
Nick: I mamy wisienkę na torcie. To ile razy Haniuś się starałaś o NCG? Ale mniejsza z tym. Doll to totalnie nie mój gust, w zasadzie wszystko mi się nie podoba w tej twarzy, może dlatego że wszystko jest na niej najebane bez przemyślenia „co miałam to założę?” Nie wiem jak człowiek rozumny wgl mógłby kupić taką fryzurę, nie mówiąc o tym kto ją zrobił. Szczerze mówiąc, jedna z gorszych doll jakie były na okładkach.
Meph: Nad czachą nie ma co się rozwodzić. Kiedyś miała ogarniętą doll i robiła fajne stylki, a teraz wszystko idzie jej coraz gorzej.
Szira: Tró. Poza tym, ja widząc czachę, myślę tylko o tym jak dała się oszukać przez kaśkę - bezcenne. XD
Nick: Och, co za zaskoczenie, kolejna doll która mnie do siebie nie przekonuje. Twarz nie przyciąga uwagi, mały nos którego prawie nie widać, usta też jakieś nie za ciekawe i jeszcze te oczy, na których jest nawalona spora ilość kredki, czy co to za inny specyfik. Nie zapominajmy o tych rozczochranych włosach który dodaje czarownijącego efektu, cała czacha.
Meph: Nic się nie zmieniło, więc nie ma co komentować.
Szira: Jak widać, patryczek uważa, że jak robi sobie NCG z fejków co miesiąc, to nie musi już nic zmieniać, bo jest taki niesamowity, że już nawet nie musi kiwać palcem.
Nick: No i chociaż jedna męska doll na okładce, w sumie twarz nie jest zła, ale brakuje mi w niej lekkiego zarostu, który poprawiłby trochę jej wygląd.
_______ Podsumowanie _______
Z racji, iż mamy okładki z 3 tygodni, postanowiłyśmy wybrać po 3 zwycięzców z każdej z dwóch kategorii. I tak, 3 najlepsze osoby z ubiegłych okładek Covergirl to: NeissaCaps93, CAN.SD i babypiccola10, natomiast z National Covergirl: Nimrodel, majli1613 i Shiroayu.
No nareszcie xd tesknilam
OdpowiedzUsuńMoże się czepiam, może to "tylko blog" ale naprawdę przydałoby się jednak bez wulgaryzmów...
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego, że to "tylko blog", to możemy tutaj pisać to, na co tylko mamy ochotę, a jeśli komuś to nie odpowiada, to jest już tylko i wyłącznie jego problem.
UsuńWyczekiwany post i jeszcze tyle okładek, raj :)
OdpowiedzUsuń"Małe, spizgane oczy" wygrały wszystko ;') Cieszę się, że wreszcie nowy post *o*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNo co ja Ci poradzę że tak wyglądają? Xd
UsuńA ja się za patrysiem stęskniłam... A nick, ja pamiętam, że ty wygrałeś ncg czy cg w dwóch wiankach, więc tak się nie "wyglądaj" XD
OdpowiedzUsuń