Nadszedł kolejny tydzień i kolejne siedem okładek, które trafią pod gilotynę naszych komentarzy.
Ostatnio zostało nam wypomniane, że jesteśmy nieprzyjemne i 'zapatrzone w siebie' podczas oceniania okładek.
Przypominamy, że piszemy to nie na sztywno i poważnie, ale dla 'funu', dlatego nasze oceny są jak najbardziej subiektywne i często zgryźliwe, gdy nie podoba nam się doll z okładki. Nie owijamy w bawełnę i nie słodzimy. Jak nam się coś nie podoba, walimy prosto z mostu.
Co do zapatrzonych w siebie. Jeśli tak uważacie, no cóż, trudno. Chcemy tylko podkreślić, że my także pojawiamy się na tych okładkach i podczas oceny raczej nie wychwalamy się pod niebiosa, jakie to my nie jesteśmy, i że ludzie powinni brać nas za wzór. Przeciwnie, oceniamy siebie w zabawny sposób, hejtujemy, wyzywamy na własne doll, więc bez przesady, mamy do siebie dystans.
Podsumowując, pamiętajcie, że czytacie to na swoją własną odpowiedzialność.
_______ Covergirl _______
Meph: Jestem plastik, nie mam swetra, moje czoło ma pół metra.
Szira: W zasadzie to nie jest taki "prawdziwy, typowy plastik". Podchodzi może pod ten temat, aczkolwiek nie do końca. Podobają mi się delikatne usta i makijaż oczu, jednak te włosy już dawno mi się przejadły.
Szira: Jedyne co mi się podoba tutaj to biżuteria, bo doll, a szczególnie jej napompowane usta, wyglądają fatalnie.
Meph: Kolejny niewypał. Nie ma co się rozwodzić nad tym co tu jest źle. Po prostu efekt nie zachwyca.
Szira: Nie chce mi się już komentować tej mąki na twarzy czy pierdyliarda par rzęs solary, więc powiem tylko, że dodawanie sobie sztucznych rysów piersi wcale nie sprawi, że ta lasia będzie "fajna".
Meph: Czy na internecie gdzieś był jakis tutorial czy poradnik, w którym pisało ''jeśli chcesz być ładna, koniecznie noś mąkę na twarzy''? Jesli tak, to uważajcie - to nie jest prawda. Tak w ogóle, ma fajne włosy, moje ulubione tej projektantki.
Meph: Te rzęsy. Brr. Dzieci, nie róbcie tego w domu.
Szira: Ładnie prezentująca się doll z delikatną i nieprzesadzoną ilością makijażu na twarzy. Do tego bardzo podobają mi się te włosy, pomimo ich koloru, za którym przeważnie nie przepadam. Ogółem, jest fab.
Meph: Świeża, nie jest nudna i przede wszystkim - nie kipi od niej sztucznością jak u tych wyżej.
Szira: Kolejna okładka, na której jedyne co jest "ok" to sukienka. Nic poza tym. Odmawiam dalszego komentarza na temat tej chodzącej masakry.
Meph: Nie każcie mi tego komentować. Ludzie, na co wy głosujecie? Rli?
Szira: Doll jest niby ogarnięta, jednak moje pierwsze wrażenie było takie, że ma wygląd pedałka z doklejonym wąsem, który próbuje być "męski". Jednak co do włosów i stylki nie mam zastrzeżeń, ale całość raczej do mnie nie przemawia.
Meph: Fajna męska doll, do tego oryginalne wąsy dodały mu czegoś z elegancika ubiegłego wieku. Rzadko kiedy na Stardolsach można u kogoś je zobaczyć.
_______ National Covergirl _______
Meph: Podoba mi się to jak wyszła na okładce. Takie badass.
Szira: Gracii jeszcze w miarę znośnie wyglądała przy poprzedniej doll, ale teraz... te włosy może i nie byłyby aż tak fatalne gdyby nie zasłoniła ich odstającej części jednym kawałkiem włosa w "takim" kolorze i to z przodu, bo to nie tędy droga. Do tego te idealnie równe pieprzyki na twarzy wyglądają naprawdę śmiesznie (nie wspominając o tych większych na szyi). Najbardziej kłują w oczy również usta - nadają doll dosyć dziwnego wyrazu i według mnie są stanowczo za wysoko zapisane. Zdaję sobie sprawę z tego, że walka z ustami to "bul", ale bez przesady żeby tak je zostawić (chyba, że to miało być specjalnie, a to raczej by mnie nie zdziwiło). Ok, rozumiem, że miało być fajowo, ale nie pykło, no cusz...
Meph: Wygląda jak gorsza wersja Adele. Pulchna, wieczorowy makijaż i burza blond włosów. Ogółem, jednak coś nie wyszło.
Szira: Kociara tyle razy zmieniała swoją doll, że przestałam już za tym nadążać. Poza tym, nie mogę jej zhejtować, bo sama z przypływu "weny" na chwile zmieniłam swoją doll na podobne klimaty z wyjątkiem koloru cery. Ogółem, same włosy, zarówno jak i wianek są fajowe, w końcu - szpan na okładce jest obowiązkowy.
Meph: Słyszałam, że Kociara zmieniła się na plasticzq, bo badania naukowców z Alaski potwierdziły, że mają większą wygrywalność. Mam nadzieję, że to prawda, i że zrobiła to tylko na potrzeby wygranej. Módlmy się by operacja odskwarczania przebiegła pomyślnie, bo gdyby nie kolor skóry, który jest ciemniejszy od platynowych włosów, doll prezentowałaby się bardzo przyjemnie.
Szira: Wiosna, lato, jesień, zima, tomek innych ciuchów ni ma.
Meph: Istnieje legenda, że on kiedyś w końcu się przebierze.
Szira: Nivea chciała być jak najbardziej naturalna, jednak zapomniała o tym żeby z ową naturalnością nie przesadzić. Pomimo aktualnej, tak cienkiej doll, lubię jej murzyńską wersję, bo do niej zawsze robi udane stylki.
Meph: Bardzo, bardzo, bardzo nijaka doll. Rozumiem, że niby teraz jest popularny delikatny makijaż i naturalność, ale bez przesady. Wszystko tu jest matowe, bez żadnych akcentów, które pozbawiłyby jej wyglądu nudnej rutynki.
Meph: Lubię doll Ciastka-Plastka, zrobił duże postępy jeśli chodzi o twarz doll, pamiętam jak go poznałam jak miał gdzieś 5 lvl. Te dzieci tak szybko rosną. :') Twarz jak najbardziej na plus, jednakże tęsknię za bardziej bujnymi, chłopięcymi fryzurami, których używał w przeszłości.
Szira: Zhejtowałabym tą frajerkę, ale za bardzo mi się podoba ten dizajn. :')
Meph: Eh ta Mephistine, nie mam do niej słów, taki przegryw życia ostatnio zaliczyła. Po pierwsze, zrobiła projekt tydzień po zamknięciu Stardoll's Next Top Artist, bo nie wiedziała, że się skończył. Potem próbowała wybić się na Spotach licząc na Featured, którego adminsi jej nie dali. [Woleli dać bardzo kreatywny decor z laską na pustym czarnym tle. Dobrze jej tak, niech cierpi.] No i dwa dni spamowała na CG, ale nie była nawet w top 5. Ha, ha. Jak widać jest taką frajerką, że nawet projektem nie potrafi wygrać. Głupia Meps.
_______ Podsumowanie _______
Według naszej opinii najlepszą doll z okładki Covergirl ubiegłego tygodnia została mikava. Odnośnie National Covergirl miałyśmy dylemat między wyborem RockowejManii, a Ciastkiem. Wspólnie jednak doszłyśmy do wniosku, że zwycięzcą tego tygodnia zostaje LikeMyCiastko12.
Gratulujemy.
Kolejna partia świetnych komentarzy z którumi się zgadzam. :)
OdpowiedzUsuńchyba nie powinnam pisać tamtego komentarza. nie chciałam być uszczypliwa, ani nic z tych rzeczy. zazwyczaj powstyrzymuję się od wyrażania swojej opinii, ale najwidoczniej tamten post poruszył mnie na tyle, że zdecydowałam to jednak zrobić, cóż... nie chciałam jednak, by to zabrzmiało jakbym zarzucała wam, że faktycznie jesteście, jak ja to określiłam, "zapatrzone w siebie" (w końcu was nie znam), a chciałam jedynie podzielić się swoimi odczuciami po przeczytaniu tamtej notki. nie potrzebnie, to nie potrzebnie, ale sama nie zawsze umiem trzymac język za zębami :p ogólnie to powiem wam tak- po prostu mi się ten dział nie podoba i tyle. nie wiem, czy powinnam tutaj rozwijać dlaczego, nie chcę być źle zrozumiana. po prostu mam inne zdanie, inne poglądy. a wy tak ssamo- nie musicie sie ze mna zgadzać i robić coś wbrew sobie, także kontynuujcie, to co robicie, fajnie, że macie pomysł na siebie, na bloga i przede wszystkim sprawia wam to przyjemność :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się co do najlepszej cg lecz chyba jako ncg wybrałabym manie
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać wasze komentarze. Sama bym lepiej tego nie ujęła. Tak trzymać! ZuZia_ZaPi
OdpowiedzUsuńocena do tomka wygrała XD
OdpowiedzUsuń